niedziela, 18 grudnia 2011

Tosia oficjalnie chodzi :)

Wczoraj wieczorem był u nas Stodoła, Skrzelo i Skowron, pośmialiśmy się, a Młoda w swoim żywiole!!! Cały wieczór chodziła, w kółko, byle by "szpanować", bo wszyscy się nią zachwycali :D I zawracała i zatrzymywała się w biegu, no po prostu bomba :D
Dzisiaj od rana to samo, a ja się na nią napatrzeć nie mogę :D

1 komentarz: